STOWARZYSZENIE SIEMONIA - PRZESZŁOŚĆ TERAŹNIEJSZOŚĆ PRZYSZŁOŚĆ

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Start Siemonia-rys historyczny
Email Drukuj PDF
Spis treści
Siemonia - rys historyczny
Położenie geograficzne
Charakterystyka środowiska
Odkrycia archeologiczne
Historia powstania wsi
Dzieje Parafii Siemonia
Kościól parafialny
Historia szkoły
Historia linii kolejowej
Piaskownia Siemonia
Ochotnicza Straż Pożarna
Legendy
Materiały źródłowe.
Wszystkie strony

 

 

HISTORIA POWSTANIA SIEMONI  

 

(Osadnictwo, stosunki własnościowe, demografia )

 

W kotlinie leżącej u stóp Popiej Góry, w pobliżu źródeł Ossy wyrosła przed wiekami wieś Siemonia.

Odwieczność wioski jako osiedla ludzkiego jest niezaprzeczalna. Nie brak bowiem  dowodów, że okolica Siemoni od najdawniejszych czasów była zamieszkała, wszak przed kilkudziesięciu laty w wiosce odkryto groby typu łużyckiego ( kultura łużycka obejmuje okres lat 1400-350 pne) a także na ślady kopalni z epoki halsztackiej ( starszy okres żelaza). Tędy też przechodził w zamierzchłych czasach szlak drogowy łączący okolice późniejszego Krakowa ze starożytną drogą rzymską tzw. bursztynową. Tędy również wiódł już w V wieku szlak handlowy  śląsko-krakowski.

Fakty te dowodzą niezaprzeczalnie, że Siemonia jako osiedle ludzkie sięga najodleglejszych czasów, więcej - można, ponad wszelką wątpliwość wnioskować, że Siemonia starożytnością nie ustępuje ...Krakowowi ! Nie bez znaczenia pozostaje bowiem fakt utworzenia w wiosce już około 1223 r. parafii, czyli zaraz po wprowadzeniu chrześcijaństwa na naszych ziemiach.

Na rzecz wielowiekowości życia na opisywanym obszarze przemawia również nazewnictwo wielu miejscowości. Wśród kilku grup nazw - najstarszą, a na pewno jedną z najstarszych jest grupa nazw tzw. patronimicznych czyli odojcowskich. Nie oznacza to, że koniecznie od imienia ojca. W wielu przypadkach chodzić może np. o patrona, czy właściciela ziemi. Charakterystyczną cechą słowotwórczą tych nazw jest końcówka  -ice ( -icy) np. Tąpkowice, Ożarowice, Wojkowice itd. Oczywiście,  jak zawsze istnieją wyjątki od reguły. Przykładem mogą być grupy nazw dzierżawczych z zakończeniem -ów, -owa, -owo, które również są "wiekowe" jak np. Kraków, Sączów czy Częstochowa. Z dokumentów wynika, że również Siemonia należy do tych wiekowych miejscowości, mimo że jej nazwa nie wywodzi się z  grup patronimicznich - tylko wyprowadza się od rdzenia - siemia (przypuszczalnie - rodzina) i  jest zapewne nowszego pochodzenia (sięga prawdopodobnie I połowy XII wieku). Niektóre źródła ( "Studia z dziejów księstwa siewierskiego") podają, że nazwa Siemonia należy do grupy nazw typu dzierżawczego, utworzonych od nazw osobowych skróconych ( tu : Siemun, Siemomił, Siemomysł , itp) podobnie jak Gródków, Saczów czy Mysłów.

Pierwsza historyczna wzmianka o wiosce znajduje się w Kronikach Śląskich, które mówią, że już w 1223 r. istniał kościół w Siemoni. Kwestia lokalizacji pierwotnego kościoła w Siemoni jest dyskusyjna. Przyjmujemy więc, jak głosi legenda, że w tych odległych czasach najstarszy kościół wzniesiono w okolicy Sroczej Góry, w piaszczystej niecce, z której wypływał Jaworznik. O architekturze tego kościoła, po którym, poza "wieścią gminną " nie ma śladu, niestety nic nie wiemy.

W XIII wieku - a dokładnie w 1241r. w czasie najazdu Tatarów Siemonia została doszczętnie zniszczona. Prawdopodobnie, właśnie wtedy Tatarzy zburzyli i spalili najstarszy kościół siemoński. Przy okazji ciekawostka - trwałym do dziś śladem najazdu Tatarów na nasze ziemie, może być nazwa kaszy, rzadko uprawianej, zwana "tatarką", ( na Śląsku nazywano ją "pogańską kaszą"), którą żywili się Tatarzy i którą to rozwlekli po całej Europie Środkowej.

Odbudowana po tatarskim spustoszeniu wioska, od początków XIV była już dobrze zorganizowana. Warto zwrócić również uwagę na wysoki poziom zagospodarowania parafii w Siemoni, która w latach 1354-1356 była nawet siedzibą dekanatu. Niestety, Siemonia legła w gruzach ponownie w 1451 r. kiedy to napadły na nią zbrojne bandy kupców Jana z Welczyna. W czasie zaś wojen szwedzkich żołdactwo zrabowało wioskę do "ostatniej kury", za co biskup krakowski, litując się nad nędzą ludności, zwolnił wioskę od dziesięcin kościelnych na trzy lata.

W XV wieku wioska dzieliła się na trzy części.  Na roli szlacheckiej siedzieli Urban i Jan Świrczynowie herbu Nowina. Majątek rycerski dzierżyli Grzegorz, Jaśko, Stanisław i Mikołaj Kapustowie herbu Strzemię. Role zagrodnicze należały do miejscowego plebana. Warto zauważyć, że w czasach Długosza w Siemoni istniały aż cztery dwory szlacheckie i tylko cztery łany chłopskie.

Na początku  XVI wieku pojawia się w dokumentach kościelnych nazwisko nowych dziedziców wioski - braci Siemońskich (wówczas  Siemuńskich) : Malchera, Kacpra i Balcera. Kacper był księdzem - wtedy dziekanem bytomskim. Balcer zaś tytułował  się pisarzem ziemskim Księstwa Opolskiego. Kroniki wymieniają również Blaszka Siemuńskiego. Siemuńscy przetrwali tutaj do końca XVIII wieku. W kolejnych latach w wiosce gospodarzyli : Zalaszowscy, Rogowscy, Horlemusowie, Piegłowscy i Grabiańscy.

W tych czasach w Siemoni, podobnie zresztą, jak w całym księstwie siewierskim, powszechnym zjawiskiem była pauperyzacja szlachty, wyprzedaż majątków rodowych, ciągłe zastawy czy spłaty rodzinne. Wyrzekanie się przed sądem prawa bliższości i koligacje rodzinne z mieszczaństwem a nawet chłopstwem nie należały do rzadkości. Widoczne jest też zjawisko emigracji dawnych właścicieli. Zdecydowana większość wykorzystywała każdą sprzyjającą okazję do nabywania  dóbr w Koronie i z zasiedziałej szlachty, tylko nieliczni zdołali utrzymać swój stan majątkowy. Właściciele ziemscy byli zróżnicowani, wielkich fortun tu jednak nie było - prawie wszyscy zaś musieli zmagać się z długami i walczyć o utrzymanie stanu posiadania. Często też nie wywiązywali się ze swych zobowiązań wobec kościoła (dziesięcina), za co, nierzadko pozywani byli do sądu. Trzeba zaznaczyć, że dziesięciny bardzo często były przedmiotem sporów.  Energiczni plebani (np. Franciszek Petrycy czy Malcher Siemuński) podejmowali jednak po wielokroć starania o odzyskanie należnych im powinności, z różnych względów zaniedbywanych.

Nadszedł wiek dziewiętnasty. Po Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. Siemonia znalazła się pod zaborem rosyjskim. Po powstaniu listopadowym w 1830 r. rząd rosyjski skonfiskował Siemonię. Parcelacja gruntów, wcześniej folwarcznych nastąpiła tu w 1848 r. Siemonia, jako własność skarbowa doczekała się parcelacji jeszcze przed carskim ukazem uwłaszczeniowym (który miał miejsce w 1864 r.). Mieszkańcy Siemoni nie przejęli "pańskich" lasów, te zabrali w użytkowanie chłopi z Sączowa, natomiast okoliczne tereny leśne pozostały własnością rządową. Z parcelacją folwarku w Siemoni związane jest wydarzenie, można rzec, szlachetnej natury. Otóż w 1859 r. "Wysoki Rząd" Królestwa Kongresowego, wszedłszy w trudne położenie miejscowej ludności odnośnie opieki zdrowotnej, przeznaczył poddworskie domostwo, (usytuowane wówczas w rejonie dzisiejszego Domu Kultury) na szpital parafialny i przytułek dla biedoty wiejskiej. Cóż, niestety z pięknej idei, skoro wskutek braku funduszy, niezbędnych do wyremontowania i przystosowania zabudowań do funkcji szpitala i przytułku, budynek popadł w ostateczną ruinę.

Historia osadnictwa to także rekonstrukcja zagospodarowania terenu. Zauważalny wpływ na przekształcanie krajobrazu naturalnego i tryb życia ówczesnej ludności  miały obiekty związane z przetwórstwem miejscowych surowców, zwłaszcza zasobów leśnych i produkcji rolnej. Tu szczególne miejsce zajmowało młynarstwo oraz browarnictwo i gorzelnictwo. Już w początkach XVI wieku natrafiamy na młynarza w Siemoni, który to za użytkowanie ogrodu płacił 2 gr rocznie swojemu plebanowi. W archiwach Kurii Metropolitalnej znajdujemy wzmiankę o tym, że Siemionkę, lewy dopływ Brynicy wykorzystano do budowy  dwóch młynów w Siemoni. Wiemy też o istnieniu browaru w Siemoni. ( Patrz: mapa Siemoni)

Tak więc wioska osadzona na 8 łanach kmiecych i 4 zagrodniczych, posiadała dwie osady młynarskie z młynami zwane Przykrupek i Mojki ( zwane Łata, później Podmłynie), osadę leśną Ostrężnica i osadę górniczą Popie.

Górnictwo na tym terenie sięga bardzo odległych czasów, o czym świadczą odkryte w I poł. XIX wieku ślady kopalni z okresu żelaza. Po roku 1795 Prusacy otworzyli na Popiej Górze kopalnię rudy żelaznej, która czynna była jeszcze w 1816 r. o czym świadczą akta znajdujące się w Archiwum Urzędu Górniczego w Dąbrowie Górniczej. Około 1822 r. otwarto w wiosce nową kopalnię rudy żelaznej i nazwano ją " Hanke". W kierunku północno-wschodnim od tej kopalni, istniała  w 1841 r. druga - eksploatowana przez osoby prywatne. Trzecią  kopalnię rudy żelaznej otwarto w 1855 r. na południowo-wschodnich stokach Popiej Góry i nazwano - "Łata". Niektóre z tych kopalń czynne były jeszcze w 1875 r. zasilając  rudą huty w Pradłach, Pankach i Porębie. W późniejszym okresie na gruntach siemońskich i okolicznych wsi istniało zorganizowane, choć dosyć prymitywne wydobycie rud żelaza i glinki ogniotrwałej, wywożonych przez miejscowych wozaków do Dąbrowy Górniczej na potrzeby "Huty Bankowej". Wydobycie to odbywało się metodą odkrywkową, płytkimi szybikami lub przez drążenie sztolni w zboczach wzgórz. I tu przykładem może być nieczynna już - 72,5 metrowa sztolnia w południowo - zachodnim stoku Góry Korzystnej w Siemoni. ( Więcej o sztolni przeczytasz w zakładce - Ciekawostki przyrodniczo-ekologiczne/Różne )

Stosunki ludnościowe:

Określenie, chociaż przybliżonej liczby ludności Siemoni nie jest rzeczą łatwą, jako, że nie zachowały się księgi urodzin i zgonów, prowadzone przez ówczesnych duszpasterzy. Na podstawie płaconego w 1340 r. świętopietrza ( danina lenna na rzecz papiestwa - tzw. denar św. Piotra) określono ludność parafii na 240 osób ( nie wszystkie jednak folwarki i łany kmiece wnosiły świętopietrze). Pierwsze, na ogół bardziej ścisłe, spisy ludności pochodzą z XVIII wieku, a dokładnie z 1747 r. z wizytacji parafii i mówią o 975 osobach (189 mężczyzn, 245 kobiet, 201 chłopców i 340 dziewcząt). W 1827 r. po przyłączeniu Bobrownik i Żychcic oraz ustaleniu nowych granic między zaborami - parafia liczyła już 2647 dusz. Kolejny spis, z 1858 r. podaje 3562 osoby. Bardzo interesujące wydaje się być zestawienie liczby ludności wiejskiej w parafii Siemonia  z liczbą mieszkańców pobliskich miast (za podstawę przyjęto tu rok 1827). A mianowicie : parafia siemońska liczyła - 2647 osób, podczas gdy Będzin liczył - 2254 osoby, Koziegłowy - 1577 osób, Siewierz - 1344, a Olkusz, siedziba ówczesnego starostwa - tylko 1157 osób. Należy zauważyć, że parafia siemońska była bardzo rozległa, stąd liczba mieszkańców w samej wiosce była znacznie mniejsza. I tak, w 1827 r. potwierdza się  istnienie w wiosce 36 domów i 236 mieszkańców.

W roku 1864 utworzono gminy i wieś Siemonia weszła w skład Gminy Ożarowice z siedzibą w Tąpkowicach. W 1887 r. wieś liczyła 562 mieszkańców, w 1896r. - 599, w 1925 r. - 743, zaś w 1939 r. aż 818 mieszkańców.

W 1940 r. przeniesiono Gminę Ożarowice do Sączowa - nazywając ją Gminą Sączów ( Siemonia nadal wchodziła w jej skład).

W wyniku kolejnych zmian administracyjnych, z dniem 1 stycznia 1955 r. utworzono Gromadzką Radę Narodową w Siemoni, w skład której weszły również Myszkowice i Twardowice.

Z dniem 1 stycznia 1962 r. zlikwidowano GRN w Siemoni i wszystkie trzy wsie włączono do Gminnej Rady Narodowej w  Sączowie.

Wraz z kolejną zmianą administracyjną - 1 stycznia 1973 r. utworzono Gminę Bobrowniki, w skład której weszła Siemonia - w tym czasie licząca 878 mieszkańców.

Obecnie w Siemoni, sołectwie zajmującym 6,4 km 2 mieszka  942 mieszkańców ( stan na dzień 31.05.2016r. )



Poprawiony: piątek, 14 lipca 2017 23:19  
Start Siemonia-rys historyczny